W badaniu USG urolog stwierdził tobiel miąższową nerki o średnicy 22 milimetrów. Przez kilka ostatnich lat inni urolodzy nie mówili mi żebym miała jakąkolwiek torbiel w nerce. Na moje pytanie czy taka torbiel wymaga specjalistycznych badań lub leczenia lekarz odpowiedział, że w zupełności wystarczy wykonanie badania USG co 12 miesięcy? Czy takie podejście lekarza jest prawidłowe? W internecie czytałam, że wskazane jest przeprowadzenie tomografii komputerowej lub rezonansu magnetycznego. Czy okres 12 miesięcy nie stanowi dla mnie ryzyka rozwoju nowotworu w tobieli?
Odpowiedź redakcji torbielnerki.pl
Opisywana torbiel odpowiada torbieli prostej. Torbiel jest cienkościenną przestrzenią wypełnioną płynem. Torbiele proste nie wymagają badania CT/MRI. Okresowe badanie USG zgodnie z zaleceniem urologa jest rozsądnym postępowaniem.